Seria dla instytutu Polonika

Praca podkreśla wielkomiejski charakter amerykańskiej metropolii, perspektywa zaczerpnięta została z prestiżowej Michigan Avenue z potężną i strzelistą zabudową. Znajdujemy się przy narożniku zajmowanym przez Chicago Auditorium Theatre, w którym występował Paderewski. Na pierwszym planie odnajdziemy współczesny symbol miasta – refleksyjną fasolkę, zawsze otoczoną ludźmi. W tle widać zieleń Parku Milenijnego i wyrastające ponad korony drzew wieże budynków silnie związanych z lokalną Polonią.

W słonecznym Rzymie za włoski nastrój odpowiadają soczyste pinie, majaczące na trzecim planie góry, ciepłe kolory oraz imponujące świątynie. Pojawia się tu szczypta wakacyjnego nastroju nieodłącznie związana ze spacerami pod łukiem Tytusa. Wśród polskich elementów warto wymienić rzeźbę Igora Mitoraja, pałac Poniatowskiego czy kościół Quo Vadis, w którym rozgrywała się akcja słynnej powieści.

W Petersburgu zachwycają zaprojektowane przez Polaków mosty: Pałacowy projektu Andrzeja Pszenickiego i Błagowieszczeński narysowany przez Stanisława Kierbedzia, autora nieistniejącego już warszawskiego mostu nazwanego jego imieniem. W lewym górnym narożniku odnajdziemy dwóch panów w samym środku ich burzliwej przyjaźni – to rozdyskutowani Puszkin i Mickiewicz. Piękna Cerkiew na Krwi powstała w miejscu zamachu na cara Aleksandra II.

Nie sposób na jednym arkuszu umieścić wszystkich polskich śladów pięknego Wilna. Królową musi tu oczywiście zostać Ostra Brama wraz z wyraźnie w niej świecącą Panną Świętą. Niezwykłe wrażenie tworzy kościół św. Anny zbudowany według lokalnego, ceglanego gotyku płomienistego. Wśród bohaterów obrazu można odnaleźć słynnego Adamusa Mickieviciusa, pięknego Czarnego Anioła ze Starej Rossy oraz wileńską syrenkę – mieszkankę rzeki Wilejki.

Elegancja Paryża wynika między innymi z niezmierzonego ładu i porządku. Budynki są do siebie bardzo podobne, wizerunek miasta spaja wspólna kolorystyka. Między łukami tryumfalnymi budującymi słynne osie oraz znanymi kościołami i kaplicami pojawiają się elementy polskiej kultury. Fryderyk Chopin gra na fortepianie, a na niebie odnajdziemy jeźdźców zaczerpniętych z paryskich witraży Jana Lebensteina. Na uwagę zasługuje słynny Paul Landowski i jego rzeźba św. Genowefy.

Ważnym wątkiem obrazu jest tureckie zabójstwo strusia podczas Odsieczy Wiedeńskiej. Przed słynną bitwą król Sobieski dowiedział się, że dowódca wojsk tureckich wezyr Kara Mustafa ma strusie i zapragnął zdobyć takiego ptaka dla siebie. Niestety, o wszystkim dowiedział się sam wezyr i kazał strusia ściąć. Wiemy o tej sytuacji z zapisków króla oraz z obrazu Marcina Altomontego. Sam wezyr został uduszony przez sułtana za niepowodzenie kampanii, a Polakom zostały zdobne tureckie namioty.

Miasto nasycone budynkami zaprojektowanymi przez Polaków. Charakter miejsca pomagają oddać domy „wiszące” ponad rzeką Kurą. Futurystyczne zadaszenia są inspirowane współczesnym gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości.

Polski Londyn niesie ze sobą wiele odniesień do Bitwy o Anglię i waleczności polskich lotników. Oprócz nurkujących myśliwców znajdziemy tu pomnik Polskich Sił Powietrznych w Northolt oraz Battle of Britain Monument.

Obraz ma pokazać, jak szczególne jest to dla nas miejsce i z jaką nostalgią je odbieramy. Przedstawia najważniejsze obiekty Lwowa unoszące się w chmurach i skąpane w zieleni. Na ziemi zostały tylko dwa obiekty – przeniesione do Gdańska oraz Wrocławia pomniki Fredry i Sobieskiego

Możemy tu odnaleźć ślady unii personalnej polsko-saksońskiej, jak na przykład słup dystansowy poczty polsko-saskiej z herbem RP i Saksonii, czy pomnik konny króla Augusta Mocnego.